Książka miesiąca na luty 🕮
Kto powiedział, że skarpetki mają być do pary…
Skarpetki są znane z tego, że niemal w każdym domu giną z niewiadomych przyczyn. Zamiast grzecznie leżeć w parach, to jedna zawsze wyrusza gdzieś w świat. Justyna Bednarek odkryła, co dzieje się z naszymi skarpetkami, więc dzieli się swoją wiedzą w „Niesamowitych przygodach dziesięciu skarpetek (czterech prawych i sześciu lewych)”.
Każda skarpetka ma inny plan na swoje życie – jedne stają się mamami małych myszek bądź otulają stopy bezdomnym, z kolei inne ratują małe kotki przed niegrzecznymi chłopcami czy udają najpiękniejsze róże. Ile skarpet, tyle pomysłów!
Wszystkie tytułowe bohaterki mają swój niepowtarzalny urok, jednak trzy z nich najbardziej do mnie przemówiły. Jedwabna skarpetka, która stała się gwiazdą wielkiego formatu, fundując sobie wzmacnianie pięty jedwabną nicią oraz umieszczając w swoich pamiętnikach pikantne szczegóły dotyczące wysoko postawionych stóp. Bardzo polubiłam również granatową lewą skarpetę-polityka, słynącą z dość znajomo brzmiącego powiedzenia „każde prawo ma swoje lewo”. Rzecz jasna, nie byłabym sobą, gdyby mojego serca nie skradła także biała skarpetka w czerwone kropki, która zabawiała chore dzieci w szpitalu.
Owa książka przypadnie go gustu nie tylko dzieciom, ale także dorosłym, ponieważ zawiera sporą ilość żartów i aluzji, które zostaną odpowiednio odebrane właśnie przez starszych czytelników. Niezwykle ciekawe jest spojrzenie na świat z perspektywy skarpety – niby zwyczajna część ubioru, a tak odzwierciedlająca ludzkie zachowania… 🙂
Zostaw odpowiedź
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.